sobota, 24 maja 2014

Sernik gotowany - zjedzony bezgrzechu

Jestem słodyczomaniaczką i serikomaniaczką :) Potrzeba matką wynalazków, więc po przekopaniu internetów, przeczytaniu kilkunastu przepisów powstało takie pyszne cudeńko (ach ta skromość ;)):




Pyszny sernik gotowany z rodzynkami
Jego plusy poza smakiem to: szybkość i łatwość przyrządzenia. Potrzebujemy na dwie porcje jak na zdjęciu (kubeczek po 4 paku serka homo)

  • 250g twarogu zmielony 3-krotnie - znalezienie twarogu bez dodatków, który będzie twarogiem, a nie serkiem nie jest łatwe. Całkiem niezły jest marki własnej kaufland i tesco. Ja użyłam serka Emilki półtłustego
  • 2 jajka
  • 3 łyżki budyniu bez cukru - ja użyłam lidlowskiego na bazie skrobi kukurydzianej,
  • 1/3 szklanki mleka (u mnie 1,5%)
  • bakalie - u mnie jakieś 30g rodzynek
  • ksylitol - ja dałam chyba 4 łyżki - ale próbowałam w trakcie i dosypywałam, więc proponuje podobną metodę.
  • foremki i folia spożywcza
Sposób przyrządzenia:

  1. twaróg, jajka, ksylitol blendujemy na gładką masę - Ci bardziej pracowici mogą ubić pianę z jajek i delikatnie ją wmieszać
  2. budyń rozrabiamy w mleku
  3. Do rondelka o grubym dnie wrzucamy masę twarogową i mieszając podgrzewamy.
  4. Do gotującej się masy wlewamy budyń, energicznie mieszamy i na wolnym ogniu podgrzewamy do zgęstnienia. Dodajemy bakalie.
  5. foremki lub formę wykładamy folią spożywczą, wlewamy przestudzoną masę i do lodówki na 2 godziny (a najlepiej na całą noc).
Całość ma: 753 kcal; B: 62 g; T: 23 g; W: 98 g.
Porcja: 376 kcal; B: 31 g; T: 11,5 g; W: 49 g.

Czyli jak na sporą porcję (około 25g) sernika nie jest źle. Żeby jeszcze bardziej zmniejszyć kaloryczność można zamiast ksylitolu dać stewię, ale ja jej nie próbowałam. Dla porównania taki sam wagowo kawałek sernika wiedeńskiego to: 610 kcal, 30 g tłuszczu i 60 g węglowodanów, białka 27g)

Jeśli macie ochotę na mniej grzeszną słodkość spróbujcie takiego odchudzającego sernika (no bo przecież białko odchudza ;).

1 komentarz: